TEMAT:

Choć już zrobiłem to w innym wątku, to przywitam się jeszcze raz i przedstawię.

Nazywam się Dawid Grabowski i pochodzę ze śródmieścia naszego miasta. W Bytomiu mieszkam od urodzenia do czasu obecnego, z małą przerwą gdy to spełniałem się zawodowo w Ostrołęce. Właśnie po powrocie z stamtąd, przestałem być bierny na moje rodzinne miasto, region i otaczające mnie sprawy. Od tego czasu zacząłem interesować się naszym miastem i mechanizmami nim rządzącymi i choć moja wiedza w tych tematach nie dorasta do pięt części użytkowników na tym forum, to jednak postanowiłem się podzielić moimi przemyśleniami. Jeszcze wiele się muszę nauczyć ale mam nadzieje, że pomożecie mi w tym i razem uda nam się zmienić nasze miasto, tak aby każdemu żyło się lepiej.
Życie zawodowe i prywatne dość skutecznie ogranicza moją obecność na forum i nie ukrywam, że zdecydowanie więcej czasu spędzam na fb ale postaram się to zmienić, bo bytomski.pl to naprawdę kopalnia wiedzy o naszym mieście.
Jestem raczej wiecznym studentem. Najpierw logistyka teraz politologia, choć logistyce jestem dalej wierny zawodowo i sercem. Obecnie zajmuje się logistyką zwrotną czyli odpadami, co również było powodem mojej nieobecności tu w ostatnim czasie (okres wyborczy i około wyborczy) ponieważ zajmowałem się gospodarką odpadami dla fabryki automotive w innej części kraju.
Wcześniej interesowałem się transportem krajowym i międzynarodowym, trochę magazynowaniem, a obecnie mój konik to outsourcing i outsourcing logistyki jako narzędzie obniżania kosztów. W jednym z wątków możemy się zastanowić nad skutecznym i realnym obniżeniem kosztów za pomocą tego narzędzia. Innymi słowy możemy przeanalizować sens i możliwości takiego rozwiązania w gminie.
Jestem fanem motoryzacji i choć obecnie poruszam się środkami komunikacji miejskiej, to miałem już dwa maluchy przygotowane do kjs-ów (10 lat temu ), chevroleta camaro V8 (sam rozłożyłem do gołej blachy i poskładałem plus swap z v6 automant na v8 manual) i kawasaki zx6r. Z tego tytułu chciałbym w Bytomiu zrobić kiedyś jakiegoś kręciołka (supersprint etc) i jako marzenie raczej nie do spełnienia Bytomską wersje International Isle of Man TT (Tourist Trophy) Race na obwodnicach To byłaby dopiero wizytówka i promocja miasta
Od dwóch lat związany jestem z RAŚ i po reaktywacji koła bytomskiego i zakończeniu wyborów, zrezygnowałem z funkcji przewodniczącego. Postanowiłem poświęcić się bardziej lokalnemu projektowi i mniej politycznemu tj. Stowarzyszeniu O NAS. Jeśli oczywiście takie stwierdzenie jest prawomocne, ponieważ każdy z nas udzielając się na tym forum, jest osobą po części polityczną , a przynajmniej wyrażające swoje poglądy polityczne. Chcemy czy nie, żyjemy w tworze politycznym jakim jest państwo, a nasze decyzje często zmierzają do ułożenia sobie życia koło drugiego człowieka (nie mam tu na myśli związku ) wg uznanego systemu wartości i poglądów. Polityka na początku jako słowo miała pozytywny wydźwięk i oznaczała nic innego jak dobre wychowanie, obecnie opinia publiczna często samego polityka uważa za chama i złodzieja. Dlatego pewno wszyscy chrzczą się samorządowcami a nie politykami.
Kończąc ten przydługi wstęp jeszcze raz witam

Dzień dobry.

Dawid napisał:

Choć już zrobiłem to w innym wątku, to przywitam się jeszcze raz i przedstawię.

Nazywam się Dawid Grabowski i pochodzę ze śródmieścia naszego miasta. W Bytomiu mieszkam od urodzenia do czasu obecnego, z małą przerwą gdy to spełniałem się zawodowo w Ostrołęce. Właśnie po powrocie z stamtąd, przestałem być bierny na moje rodzinne miasto, region i otaczające mnie sprawy. Od tego czasu zacząłem interesować się naszym miastem i mechanizmami nim rządzącymi i choć moja wiedza w tych tematach nie dorasta do pięt części użytkowników na tym forum, to jednak postanowiłem się podzielić moimi przemyśleniami. Jeszcze wiele się muszę nauczyć ale mam nadzieje, że pomożecie mi w tym i razem uda nam się zmienić nasze miasto, tak aby każdemu żyło się lepiej.
Życie zawodowe i prywatne dość skutecznie ogranicza moją obecność na forum i nie ukrywam, że zdecydowanie więcej czasu spędzam na fb ale postaram się to zmienić, bo bytomski.pl to naprawdę kopalnia wiedzy o naszym mieście.
Jestem raczej wiecznym studentem. Najpierw logistyka teraz politologia, choć logistyce jestem dalej wierny zawodowo i sercem. Obecnie zajmuje się logistyką zwrotną czyli odpadami, co również było powodem mojej nieobecności tu w ostatnim czasie (okres wyborczy i około wyborczy) ponieważ zajmowałem się gospodarką odpadami dla fabryki automotive w innej części kraju.
Wcześniej interesowałem się transportem krajowym i międzynarodowym, trochę magazynowaniem, a obecnie mój konik to outsourcing i outsourcing logistyki jako narzędzie obniżania kosztów. W jednym z wątków możemy się zastanowić nad skutecznym i realnym obniżeniem kosztów za pomocą tego narzędzia. Innymi słowy możemy przeanalizować sens i możliwości takiego rozwiązania w gminie.
Jestem fanem motoryzacji i choć obecnie poruszam się środkami komunikacji miejskiej, to miałem już dwa maluchy przygotowane do kjs-ów (10 lat temu ), chevroleta camaro V8 (sam rozłożyłem do gołej blachy i poskładałem plus swap z v6 automant na v8 manual) i kawasaki zx6r. Z tego tytułu chciałbym w Bytomiu zrobić kiedyś jakiegoś kręciołka (supersprint etc) i jako marzenie raczej nie do spełnienia Bytomską wersje International Isle of Man TT (Tourist Trophy) Race na obwodnicach To byłaby dopiero wizytówka i promocja miasta
Od dwóch lat związany jestem z RAŚ i po reaktywacji koła bytomskiego i zakończeniu wyborów, zrezygnowałem z funkcji przewodniczącego. Postanowiłem poświęcić się bardziej lokalnemu projektowi i mniej politycznemu tj. Stowarzyszeniu O NAS. Jeśli oczywiście takie stwierdzenie jest prawomocne, ponieważ każdy z nas udzielając się na tym forum, jest osobą po części polityczną , a przynajmniej wyrażające swoje poglądy polityczne. Chcemy czy nie, żyjemy w tworze politycznym jakim jest państwo, a nasze decyzje często zmierzają do ułożenia sobie życia koło drugiego człowieka (nie mam tu na myśli związku ) wg uznanego systemu wartości i poglądów. Polityka na początku jako słowo miała pozytywny wydźwięk i oznaczała nic innego jak dobre wychowanie, obecnie opinia publiczna często samego polityka uważa za chama i złodzieja. Dlatego pewno wszyscy chrzczą się samorządowcami a nie politykami.
Kończąc ten przydługi wstęp jeszcze raz witam

Chwalisz się, czy żalisz? Nie wiem, co chcesz ugrać Dawidzie tym ciągłym witaniem się i opowiadaniem o sobie. Czyżbyś chciał byśmy stopniowo przekonywali się do opcji RASistowskiej?

Rodzice mnie tak wychowali i wpoili do głowy, że gdy gdzieś przychodzisz należy się przywitać.
Uczyniłem to raz w ogólnym wątku, a teraz drugi w bardziej szczegółowy sposób gdy został utworzony ten dział. Skoro dostałem ten zaszczyt, że mogę podzielić się tu swoimi uwagami jako felietony czy wpisy na blogu, to postanowiłem z szacunku dla czytających napisać coś więcej na swój temat, aby zbudować pewnego rodzaju kontekst do wypowiedzi.
Kolejnym zarzutem w moją stronę może być umieszczenie swojego CV w okresie wyborczym ale to również uważam, że powinno się stać standardem w społeczeństwie informacyjnym.
Kandydaci na stanowiska w aparacie samorządowym powinni przedstawić swoje kwalifikacje tak samo jak przy rozmowie o pracę. Trudno aby dobrze zarządzał i podejmował dobre decyzje dla miasta człowiek, który nie potrafi sobie poradzić nawet ze swoim własnym życiem.
W swoich wypowiedziach nie będę nakłaniał nikogo do sympatii czy antypatii do tej czy innej partii czy stowarzyszenia, nie jest to moim celem. Zamierzam tu podzielić się swoimi przemyśleniami i zwrócić uwagę na nurtujące mnie kwestie, podzielić się trochę obrazem mojego Bytomia.
Pozdrawiam

Witaj.
Też jestem wielkim fanem motoryzacji, lepsze od supersprintu byłyby cykliczne wyścigi na 1/4 mili.
Przyciąga to wielką liczbę uczestników oraz widzów.
Widać to było podczas wyścigów na obwodnicy

marew napisał:

lepsze od supersprintu byłyby cykliczne wyścigi na 1/4 mili.

nie zgodzę się, znasz powiedzenie, że szybkie samochody ścigaja sie na prostym a szybcy kierowcy na zakrętach.

A ktoś kiedyś mi obiecał wyścigi na 1/4 mili w Bytomiu :luzak:

Morfi napisał:

marew napisał:

lepsze od supersprintu byłyby cykliczne wyścigi na 1/4 mili.

nie zgodzę się, znasz powiedzenie, że szybkie samochody ścigaja sie na prostym a szybcy kierowcy na zakrętach.

A ktoś kiedyś mi obiecał wyścigi na 1/4 mili w Bytomiu :luzak:

Znam to powiedzenie.

Sam startowałem na 1/4 mili na różnych imprezach

Ja katowałem fiata 126p na Uroczysku plus zdarzyło się w Chorzowie na supersprincie i w Dąbrowie Górniczej oraz Łaziskach ale to wszystko było dawno temu i nie prawda
Na ćwiartkę to tylko na tym dystansie miałem okazje przejechać się na prawym w Camaro (397 km) nie powiem bo wrażenia fajne ale to nie to Cięcie i prostowanie zdecydowanie większe robi na mnie wrażenie.
Dla tych co chcieliby spróbować a karting ich nie ciągnie polecam DakarDrift na Rudzie Śląskiej można przejechać się buggy po torze szutrowym (2km) i na zimę miały być przygotowane 2 auta ...
Teraz chłopaki 20 stycznia organizują kolejną edycję wrak race silesia



Ja niestety będę na uczelni ale może będzie okienko lub szybciej nas puszczą

Pozdrawiam

Czy to jest Bytomski.pl czy NK?

hanysek71 napisał:

Czy to jest Bytomski.pl czy NK?

Dokładnie. Póki co ten temat nijak ma się do tego, co robi Pan Chojnacki, więc może lepiej dać sobie spokój Dawidzie, póki co?

Dawid Grabowski ma inny pomysł na siebie i inne problemy porusza, chce trafić do innych ludzi. Nie wszystko musi być na tej samej płaszczyźnie. Niech DG będzie sobie "wiatrakiem", a TcH "piernikiem"