Wielu z nas co raz bardziej żyje w świecie wirtualnym, a świat wirtualny jest inny od tego naszego prawdziwego. Trudniejszy, bardziej wymagający może dlatego niektórzy się zapominają. Nie trzeba się przedstawiać i pod dowolnym Nickiem można wyrażać swoje zdanie bo w końcu nikt nie wie, że napisał to ten pryszczaty nastolatek, który mieszka na drugim piętrze lub sfrustrowany starszy Pan na dobrym stanowisku i prowadzący przykładne, prawe życie.
W tym niematerialnym świecie możemy zrobić wszystko, pomóc poprzez kliknięcie, opluć jadem sąsiada, zdeklarować swoją obecność na jakimś wydarzeniu, zrobić petycję wymagającą jednego kliknięcia, a potem ogłosić się społecznikiem. W realnym świecie jest ciężej ponieważ trzeba znaleźć czas, siły aby wstać sprzed komputera, wyjść do ludzi, nie bać się przedstawić swojego zdania patrząc się im prosto w oczy.
Dlatego mam ogromny szacunek dla ludzi, którzy potrafią dać kawałek siebie dla innych i to nie za pieniądze, a za dobre słowo uśmiech i satysfakcję. Doskonałym przykładem realnych działań i namacalnych wyników było sobotnie sprzątanie boiska Stalka na Bobrku. Dzięki lokalnym animatorom aktywizacji społeczności lokalnej udało się zebrać mieszkańców Bobrka, którzy przyszli z grabiami, łopatami i taczkami aby posprzątać obiekt. Co ciekawe pojawili się też mieszkańcy innych dzielnic, w tym my czyli BAS – Bytomianie Aktywni Społecznie i inne organizacje nie związane bezpośrednio z Bobrkiem, a także mieszkanka Rudy Śląskiej oraz prywatna firma, która poświęciła czas swoich ludzi i sprzęt w tym traktor aby dzieciaki nie musiały grać na ulicach tylko na boisku.
Postawa owej firmy mnie zaskoczyła i dała ponownie wiarę w ludzi, a widok dzieci chodzących z workami na śmieci i sprzątających po prostu zapierał dech w piersiach.
To jest właśnie lokalny patriotyzm, a nie bieganie z flagami, te szkraby już od początku uczą się dbać, i co za tym idzie, szanować najbliższe otoczenie.
Jestem pełen podziwu dla uczestników i liczę, że na każdej takiej akcji będzie co raz więcej ludzi.
Odważnym w internecie, potrafiącym tylko komentować, życzę odwagi aby wyszli do ludzi i siły, aby zrobili coś dla innych. Od komentowania i petycji internetowych nie zmienimy Bytomia, a od takich działań tak ponieważ od doraźnej zmiany przy akcji zmieniamy również mentalność. Zmiana sposobu myślenia da nam o wiele więcej niż milion kliknięć lubię to…
Dla tych co uważają, że była to akcja polityczna to powiem tyle, że życzę sobie aby wszystkie akcje polityczne były takie i również trwały nie tylko przed wyborami ale również między nimi, a wtedy będziemy żyli w zupełnie innym, lepszym mieście. Jeśli jest to lans to chciałbym aby każdy polityk się tak lansował i poświęcał kilka godzin swego czasu i zrobił coś namacalnego dla swego miasta i wyszedł do ludzi, razem z nimi się spocił, popracował jak równy z równym. Niestety standard i rzeczywistość jest inna, a przeciąć wstęgę na otwarcie każdy potrafi.
Kto teraz powinien zadbać o stadion ? Właściciel czyli TBS !
Zdjęcia z akcji:
www.facebook.com/media/set/?set=a.514141...3811863053463&type=1
Filmik:
www.facebook.com/photo.php?v=82054138130...53463&type=3&theater