TEMAT:

Brzydkie projekty deweloperskie w Bytomiu- czemu miasto nie może zaprojektować jakiś ładnych budynków, chodzi o nowe budynki mieszkalne.
Miasta sąsiednie mają o wiele ładniejsze projekty czemu tak Jest?
Przykład Bytom
Reptowska

Nowy blok TBS Bytom w Miechowicach (jeden ładniejszych projektów)

Nowy budynek mieszkalny w Bytomiu przy ul. Powstańców Warszawskich 64 – 64c.

Dla porównania Kotowice

Wygląda na to ze w naszym mieście są gorsze pracownie architektoniczne

Ładniejszy projekt to więcej elementów, często balkony, tarasy. Przykład z Reptowskiej to po prostu klocek, który najtaniej wybudować. Czy u nas byłby popyt na ładniejsze, ale i droższe mieszkania?

Mi sie wydaje ,że ważniejsze to co w środku a nie na zewnatrz.No ale skoro obudowa jest wazniejsza to nie mam pytań.

Jak się płaci ponad 400 tys za 80m2 mieszkania na ul Reptowskiej Bytom Miechowice, czyli tyle co w ładnym bloku w Zabrzu czy nawet bliżej Piekary coś nie tak.
Ciekawe co brzydkiego powstanie na ul Nickla Relaksowa nad stawem Bytom Miechowice, aż strach pomyśleć jak będzie to klon Reptowskiej

Nie wydaje mi się, że to wina projektantów. Projektant dostosowuje projekt do możliwości inwestora. Poza tym w Bytomiu urzęduje Meduza, czyli pracownia ze śląskiego TOP3.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Projektant musi dostosować się do planu zagospodarowania,dwa że warunki budowy też są specyficzne to wymusza pewne kształty i zabezpieczenia. Poza tym trzeba wygląd inestetyke dopasować do tego co jest,a nie stawiać pałac w centrum blokowiska. Uważam,że nie jest najgorzej,dobrze że w ogóle coś powstaje.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Wole mieszkać w brzydkim domu z ładnym srodkiem i piękna okolica niz w ładnym domu z brzydkim środkiem w jeszcze gorszej okolicy.

dede182 napisał:

Nie wydaje mi się, że to wina projektantów. Projektant dostosowuje projekt do możliwości inwestora. Poza tym w Bytomiu urzęduje Meduza, czyli pracownia ze śląskiego TOP3.
Taki top ze srebrne stawy są paskudne. Jedyny sensowny Projekt to 2 wieże ktw koło spodka

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

De gustibus non est disputandum

Bzdura totalna, to nie tylko kwestia gustu, nie po to kształci się architektów, urbanistów, organizuje konkursy architektoniczne, tworzy plany zagospodarowania przestrzennego, żeby przestrzeń publiczna wyglądała jak jakiś hasiok.

Jak mawiał pewien śp. selekcjoner "Kasa misiu, kasa". Niestety to jest jedyny czynnik, którym możemy przyciągnąć nowych mieszkańców. Sporo znajomych w ostatnich latach budowało się czy przeprowadzało. Niestety Bytomia nikt nie brał pod uwagę. Raz, że do niedawna oferta była więcej niż skromna, dwa niestety ale Bytom nie brzmi dumnie.
Żeby być atrakcyjnym cenowo trzeba ciąć koszty, stąd zapewne i prosty projekt i proste wykonanie. No i miejscówki co po niektóre też nie zachęcają (Nowy blok na Krzyżowej przy cmentarzu przy krzyżówce z Chorzowską czy projektowane mini osiedle na Rozbarku przy nowym hotelu. Owszem liczy się to co w środku, niemniej jednak czasami trzeba wyjrzeć przez okno czy wieczorem wrócić do mieszkania.
Z drugiej strony zobaczcie jak wyglądają osiedla z ocieplonymi i kolorowymi blokami. Porównując z e zdjęciami z lat 90tych to przepaść.
Jeśli chcemy nowych mieszkańców to możemy tylko grać niską ceną i łatwym dojazdem do ościennych miast.

antonio napisał:

Bzdura totalna, to nie tylko kwestia gustu, nie po to kształci się architektów, urbanistów, organizuje konkursy architektoniczne, tworzy plany zagospodarowania przestrzennego, żeby przestrzeń publiczna wyglądała jak jakiś hasiok.

Daj kasę to będzie wyglądać inaczej. A skoro nie ma kasy to nie dyskutujemy o gustach.Albo inaczej,możemy se tylko podyskutować.

[quote="Endi78" post=194121
Nowy budynek mieszkalny w Bytomiu przy ul. Powstańców Warszawskich 64 – 64c.

Dla porównania Kotowice

[/quote]

Jakich pieniędzy? Widzisz powyższe dwa zdjęcia? Wiesz czym się różni? Na pierwszym autor chyba sie wyrzygał na projekt i tak zaniósł do wykonawcy (kolorystyka na to wskazuje), a na drugim zdjęciu posłużono się neutralnymi barwami, bez głupich zielonych pasków, które nijak mają się do pomarańczowej reszty. Serio nawet gdybym bardzo chciał oddać beznadziejny projekt, to musiałbym się porządnie natrudzić, żeby tak zaprojektować malowanie bloku, jak ten pomarańczowy...

Piszemy o architekturze czy kolorystyce ?
Kolor jest jaki jest ale ktoś to chyba klepnął ? Więc myślę,że wszystkie pretensje możesz kierować na Parkową 2.

Połączenie łososia, ewentualnie brzoskwini z malachitem... całkiem, całkiem