TEMAT:

Witam!
Jeżeli kogoś zainteresują koszulki Górny Ślonsk:


to podrzucam link:
koszulker.pl/product_info.php?products_id=330

Koszulki mają chyba pokazywać, że na Śląsku ludzie nie umieją pisać poprawnie nazwy własnego województwa.

jm87 napisał:

Koszulki mają chyba pokazywać, że na Śląsku ludzie nie umieją pisać poprawnie nazwy własnego województwa.

Dlaczego ? Województwo jest Śląskie ( sic!, bo co tu robi Sosnowiec ? ), a GŚ pisane po NASZYMU piszemy tak jak na tym projekcie, nie chodzi o województwo tylko o region

A Koszulki reklamuje gorol :lol2: :lol2:

KickerBTM, Nie gorol :nie: tylko Polak mieszkaniec Zagłębia Dąbrowskiego.Nie róbmy różnicy na My i Oni.Śmieszne jest to tylko w "Świętej Wojnie"

Spokojnie

Po prostu śmieszna sprawa że ktoś z regionu nie lubianego na Śląsku robi takie koszulki.
bez napinki

KickerBTM napisał:

Spokojnie

Po prostu śmieszna sprawa że ktoś z regionu nie lubianego na Śląsku robi takie koszulki.
bez napinki

Nielubianego? ee zawsze jest kilku co to lubią się nielubić, ale żeby zaraz takim kilku cały region podporządkowywać, to przesada.

Ooo tego nie zauważyłem... a idź gorolu ^^!

Dyńka, to nie ma być śmieszne, tylko prawdziwe

P.S. wiecie jak nazywa się umyty gorol ?

mcadam napisał:

czesc

lubienie lub nielubienie nie zmienia faktu, ze gorol to gorol

A krojcok to gorol?
Gorol to według mnie facet, który robi na "gorze", czyli kopalni. (może to i z niemczyzny, bo przcież np. Bergmann to poniemiecku górnik)

Tarnowskie Góry też nie wzięły się z gór, a z kopalni.

Gorolowie ciągnęli z różnych stron, często byli to przestępcy, którzy w rozwijającym się na rolniczym Śląsku przemyśle upatrzyli sobie miejsce na przechówek i w sumie przyszłość.

Ciekawą lekturą jest GERMINAL Emila Zoli, polecony mi niegdyś przez majeranka, a może przez stanisława - to był dopiero interesujący forumowicz! Szkoda, że się nie udziela


Tak sobie myślę, że gorole to są dzieje XVIII , XIX wieczne, więc najwięcej gorolskiej krwi jest w samych zatwardziałych Ślązakach np. z Lipin.