TEMAT:

Witam

Od pewnego czasu w naszym bloku, notoryczna wzywana jest straż + policja przez starsza kobietę (nie wiem czy ona jest chora czy jak), żę czuje gaz i to już powtarza się kila razy w miesiącu. Od kąd ona się wprowadziła już kila lat temu co chwile są takie akcje, w nocy straż dobija sie do drzwi wszystkich lokatorów żeby to sprawdzić, przez co każdy żyje w stresie, bo nie wiadomo kiedy znowu tej kobiecie odwali i zawiadomi znowu o tym że czuje gaz. Najlepsze jes tto że policja sie dobija potem do jej drzwi a ona nie otwiera co można robić bo już każdy ma dośc ? Strażacy wiadomo że muszą jeździć do takich zgłoszeń no ale nie wiem powinni chyba ukarać ta osobę za bezpodstawne wzywanie służb ? Ostatnio strażacy uszkodzili drzwi wejściowe do klatki też nie wiemy gdzie to zgłosić ?

A dzielnicowemu z Komisariatu jest znany problem.
Zgłosił ktoś z was ?

No tak mowia ze mamy wszystko zgłaszać żę może coś z tym zrobia ale to już tyle trwa że szkoda gadać. Druga sprawa że ta babka byla w szpitalu psychiatrycznym i lekarze mowili ze nie zagrazu ludziom i tak sobie sama mieszka i odwala takie rzeczy. Przez okono smieci w worku wyrzuca z 3 pietra, jej syn czasem przychodzi do niej i zaczepiony mowi ze nic nie moze zrobić..

Rejon rynku , blisko Straży pożarnej ?
Przechodziłem niedawno i byłem swiadkiem takiej interwencji , kobieta nadawała się do psychiatryka ...

Rodzina "pozbyła" się problemu a Wy się męczycie. Nikt za Was tego nie załatwi jak nic nie zgłosiliście.

Stroszek Tysiąclecia? Tam kojarzę w jednym bloki widziałem z 3 interwencje tego typu, jak opisujesz, w tym jedna chyba tydzień temu...

Zgłaszane było wiele razy i nic z tym nie robią, nie będę podawał adresu centrum Bytomia niedaleko rynku.

Zdaje się,że to ul.Kościelna.

Ulica matejki jak to coś da Wczoraj o 23 znowu cała ekipa przyjechała, tydzień się nie skonczył a już 2 raz byli, oczywiscie babka nie otwierała nic nie wykryto.... Nie wiem dzielnicowy wie i też nic nie robi w tym kierunku, nie szkoda kasy na takie niepotrzebne wyjazdy straży ?

Matejki róg Katowickiej ?
Administracja jaka - wspólnota czy BM ?
Zgłosić do zarządcy nieruchomości i na III KP jest blisko , zebrać sąsiadów i do przełożonego dzielnicowych.

Tak róg z katowicka, a co widziałeś akcje ? zbm tam zarzadza chyba bo ja juz tam nie mieszkam ale ktoś z rodziny

Widać i słychać nie raz. Jak widzą ten adres na 112 i PG to już wiedzą że jadą na próżno.
Zarządce nieruchomości jak obciążą kosztami akcji służb to ruszy leniwą dupe.

No mam nadzieje bo bez przesady, a co jak w tym czasie straż będzie gdzie indziej potrzebna

Dowiedziałem się że ta kobieta ma wykupione mieszkanie

A co ma zarządca nieruchomości do wzywania straży, PG czy policji przez chorą kobietę ?