TEMAT:

"Bycie prezydentem stawia Komorowskiego na gorszej pozycji, dlatego nie brał udziału w debacie". Często ten argument słyszałem. Komorowski - facet, który jest mocno przeciętny a na starcie już ma poparcie rzędu 50% tylko dlatego, że jest urzędującym prezydentem, jak więc można twierdzić, że bycie prezydentem Komorowskiemu szkodzi w kampanii wyborczej?

Podobała mi się wczorajsza debata, mogła być zorganizowana lepiej, ale po raz pierwszy widziałem takie równościowe podejście do wszystkich kandydatów. Szkoda, że to było tylko jedno takie zdarzenie.

Ja po wczorajszej debacie mam wrażenie, że pomogła ona głównie kandydatom z dołu tabeli.

Gdybym miał stwierdzić kto wypadł dobrze to moim zdaniem:
1. Magdalena Ogórek (o dziwo lepiej niż myślałem- jako jedyna w miarę odpowiadała na pytania)
2. Paweł Tanajno (największy leadership chyba ze wszystkich)
3. Janusz Korwin-Mikke (gaduła straszna, ale konsekwentna)

Słabo wypadli:
1. Grzegorz Braun (masakra!)
2. Janusz Palikot (kurna, jak Ferdek Kiepski z hasłem "Sąd Komisja i Eksmisja", Palikot powtarzał "Kryzys, stagnacja, emigracja")
3. Marian Kowalski (się wymiksował)

reszta przeciętnie.
Kukiz- trochę spięty, ale do bólu naturalny. Ma krótki program to też mało miał do powiedzenia.
Duda- idee fajne, ale na konkretach popłynął aż strach. Pomysł z zapomogą 500 zł na dziecko to jakaś masakra. Mało zaczepny.
Jarubas- też popłynął na pociągach dla odmiany- choć w pewnym momencie pokazał klasę, bo jako jedyny po wielu atakach na siebie w zasadzie nawet ich nie skomentował
Wilk- ciepłe kluchy

Świetne były te sugestie Brauna o Zydach, masonerii, wcześniej o intergalaktycznym KGB. Kurna, skąd ten facet się urwał?

Mnie rozbawił Marian bredzący coś o "głosie młodych chłopaków pomordowanych na stadionach".
Zapewne nieborak miał na myśli prześladowanych panów kibiców z nożami i maczetami.
Dobrze, że jest ktoś, kto z bandytami zrobi porządek po tym jak tylko na niego zagłosują.

"Miało być śmiesznie, wyszło autentycznie..." - jeden z komentarzy

SIr Zorro - oczywiscie masz rację, zwlaszcza ten ostatni zabity w Knurowie był wyposażony w dwie maczety, wyrzutnię rakiet BUK i karabin maszynowy .... A do tego miał 6 rąk i 4 głowy.

Wracajac do tematu to najmniej przekonywująco według mnie wypadł kandydat Tanajno. Reszta z wiekszymi lub mniejszymi wpadkami. Niektorych zjadła trema (Kukiz), po niektorych było widac i slychac ze to starzy polityczni wyjadacze (Korwin, Palikot). W oczy rzucal sie jakis przestraszony Duda, oraz nie majacy nic ciekawego do zaoferowania Jarubas.
Kampania sama w sobie bylaby na pewno ciekawsza gdyby startowali w niej liderzy partii politycznych z "bandy czworga". A tak mamy kandydatów z dalszych miejsc w partyjnej hierarchii w starciu z Korwinem, Palikotem i Kukizem. Reszta to tacy raczej kandydaci okazyjni.

Passphrase napisał:

SIr Zorro - oczywiscie masz rację, zwlaszcza ten ostatni zabity w Knurowie był wyposażony w dwie maczety, wyrzutnię rakiet BUK i karabin maszynowy .... A do tego miał 6 rąk i 4 głowy.

To tylko może dwie minuty szukania:
wyborcza.pl/1,91446,17301290,Krakow__Pse...i_za_smiertelne.html
natemat.pl/33137,krakow-stolica-kiboli-k...dzy-wisla-a-cracovia
ekstraklasa.net/ekstraklasa/chuligani-cr...c90ffdeee4735e33a63c

Przypadków śmierci między półmózgami mogą być i dziesiątki. Z ich rąk giną jednak i przypadkowi przechodnie. Może i Ciebie, bądź Twoje dzieci, ktoś spyta "za kim jesteś" ?. Wydaje się miliony złotych na to aby idioci nie pozabijali siebie, przechodniów, nie poniszczyli mienia.
Zadaniem kibica jest dopingowanie drużynie z wyznaczonego miejsca. Kto biega po mieście z maczetą ?, Kto wbiega na murawę i szuka zaczepki jest bandytą i tak go należy traktować. Za w smierć w Knurowie odpowiada prowokator rzucający racę i ci którzy jako pierwsi wbiegli na murawę i sama ofiara. I nikt więcej. Jeśli chcą odreagowywać swoje kompleksy, niech to robią na swoją odpowiedzialność, za swoje pieniądze - koszty leczenia - i w swoim gronie z daleka od społeczeństwa.
Policjant jest od tego aby uspokoić bandytę, a nie przedkładać L-4 przed akcją w obawie o pozwy od kryminalistów.

Ale wracając do tematu - jakim trzeba być "poważnym" kandydatem aby poparcia szukać wśród tak poważnego elektoratu.
"Silny człowiek na trudne czasy". To hasło tegoż pana walczącego o powszechny dostęp do broni palnej - zapewne dla prześladowanych przez policję panów kibiców.

PS. Passphrase - dziękuję za dopracowanie definicji słowa kibic.

Idioci, półmózgi, bandyci - siejesz chłopie jadem i żółcią jakbyś był komunistą. Na jakiej podstawie uzurpujesz sobie prawo do oceniania w ten sposób innych ? Jestes jakims nadczłowiekiem ?
Policjanta w tym kraju stawiasz jako wzór ? Czego i kogo ?
Nie rozmywaj tematu.

Ratnik napisał:

"Bycie prezydentem stawia Komorowskiego na gorszej pozycji, dlatego nie brał udziału w debacie". Często ten argument słyszałem. Komorowski - facet, który jest mocno przeciętny a na starcie już ma poparcie rzędu 50% tylko dlatego, że jest urzędującym prezydentem, jak więc można twierdzić, że bycie prezydentem Komorowskiemu szkodzi w kampanii wyborczej?

Podobała mi się wczorajsza debata, mogła być zorganizowana lepiej, ale po raz pierwszy widziałem takie równościowe podejście do wszystkich kandydatów. Szkoda, że to było tylko jedno takie zdarzenie.

Pewnie chodzi o to,że można mu wypomnieć niespełnione obietnice

Nie zetknąłem się dotąd z tak kuriozalną argumentacją. Trzeba być naprawdę mocno stereotypową blondynką aby dojść do takiego wniosku.
Problemem B. Komorowskiego nie jest to,że jest prezydentem. Ktoś ujął bardzo trafnie,że problemem sztabu wyborczego B. Komorowskiego jest sam B. Komorowski...

Cóż, sztab Komorowskiego dobrze wie, że ten człowiek może tylko sobie zaszkodzić w kampanii. Z tego względu obrali strategię klepania jednego hasła na wiecach, na które zwożą podstawionych ludzi. Każdy kontrkandydat by go "zaorał" na starcie skoro potrafi się zaorać sam. Z tego względu pilnuje żyrandola - a to tu się pokaże, tu coś otworzy, tam pomacha.
Co do debaty - dobrze, naturalnie wypadł Kowalski, dobrze Korwin (ale dla mnie jako sympatyka nic nowego, liczyłem na ciut więcej prostych haseł, które trafiłyby do większej ilości ludzi (broń 'borze populizm), nadspodziewanie dobrze Ogórek - nie wiem, czy Korwin z Wiplerem rzeczywiście próbuje ją podkraść Millerowi, ale wczoraj była bardziej prawicowa niż Duda. Palikot - cóż, idiota, ale to nic nowego, podobnie jak Tanajno (?). Braun zaś kandyduje chyba na prymasa a nie prezydenta czym mnie zniechęcił. Duda, Jarubas - populizm, brak programu i totalne zagubienie, jakby kandydowali za karę a przynajmniej przez przypadek. Kukiz? On chyba do dzisiaj nie ogarnia co się wczoraj stało. Odebrał to jako cios obuchem w łeb od swojego głównego sprzymierzeńca, jednakże Korwin ma rację. W obecnej sytuacji podzieliłoby to scenę polityczną pomiędzy POPiS i tak by się to skończyło, niestety.

Passphrase napisał:

Idioci, półmózgi, bandyci - siejesz chłopie jadem i żółcią jakbyś był komunistą. Na jakiej podstawie uzurpujesz sobie prawo do oceniania w ten sposób innych ? Jestes jakims nadczłowiekiem ?
Policjanta w tym kraju stawiasz jako wzór ? Czego i kogo ?
Nie rozmywaj tematu.

Bandyta – osoba dokonująca napadów lub morderstw, przestępca.
pl.wikipedia.org/wiki/Bandyta
Określenie to pasuje jak ulał do bandy osobników w kapturach, którzy biegną w kierunku innych z zamiarem napaści i zadaniu uszczerbku na ich zdrowiu / życiu - czyli popełnieniu przestępstwa.
A to też nasi - czy tylko Twoi - bohaterowie ? www.bytomski.pl/forum-bytomia/66-ogallni...dz-z-zginal-23-letni

Komunista nie może się uważać za nadczłowieka, gdyż z założeń komunizmu wynika, że wszyscy ludzie sa równi, a podziały są szkodliwe i prowadzą do konfliktów.
pl.wikipedia.org/wiki/Komunizm

Jesli uważasz mnie za nadczłowieka, gdyż podałem Ci znaczenie wyrazów, których niezbyt rozumiałeś i przyklady które i tak do Ciebie nie docierają, zastanów się proszę nad przyczyną swojej niskiej samooceny. A potem wskaż mi tylko proszę fragment wypowiedzi, w której policjanta stawiam za wzór.

Wracając do tematu. Tak, Komorowski ma gorzej, bo urzędującemu prezydentowi państwa nie wypada tak jawnie błagać o głosy stadionowej patologii, tak jak to robią inni kandydaci.

Sir Zorro - ciekawe na jakiej podstawie doszedłes do wniosku ze ten chłopak w Knurowie biegł z zamiarem napaści i zadania uszczerbku na zdrowiu lub tez życiu. Moim zdaniem to nie widziałeś, a swoje sądy opierasz na tym co ci przekazały media. Zadaj sobie trud, objerzyj i przemyśl sytuację. Prawda jest taka ze policja nie wiedziala co zrobic w tym momencie i zaczeli po prostu strzelac. Nie ma mozliwosci zeby trajektoria gumowej kuli na takim odcinku az tak sie zmieniła aby z dopuszczonego prawem celowania od pasa w dół, chłopak dostał w tętnice szyjną. Zauwaz ze to nie była zadna zabłąkana kula ani rykoszet.

Przeanalizowałem szereg twoich wpisow na tym forum i w kazdym z nich wypowiadasz sie jakbys pozjadal wszystkie rozumy, był nieomylny i dysponował wiedzą na poziomie profesorskim. A w dodatku bardzo łatwo przychodzi ci osądzanie innych, nazywanie bezmózgami, bandytami i chołotą. Robisz to w zasadzie automatycznie na zasadzie kto nie jest z toba jest przeciwko tobie. I przestan mi udzielac wskazowek na temat tego co ja rozumiem, co do mnie dociera a co nie. A z tą samooceną to juz pojechales po calosci ... Czy ty czasami czytasz to co piszesz ? Kim ty jestes zeby stawiac sie w roli jedynego osądzającego wszystkich i wszystko dookoła ? A wszystko to popierasz cytatami z wikipedii i wyborczej Znalazl sie - sprawiedliwy wsrod narodow swiata.

Moderatora proszę o wydzielenie może tematu bo za sprawą Sir Zorro odbieglismy nieco od glownego wątku.

Passphrase,

Swoje wypowiedzi odnoszę do wydarzeń używając ogólnie przyjęte znaczenia zdefiniowane w słownikach języka polskiego. Jeśli czytając je, rozumiesz coś innego, podejmij rzeczową dyskusję, zgłość błąd PWN, a nie obrażaj.
Pierwszy wyzwałeś mnie od komunistów, nadludzi i skłamałeś co do stawiania policjanta za wzór. I to już w pierwszym swym poscie.
Później twierdzisz, że zjadam rozumy.

Mimo, iż podaję Ci konkretne znaczenie wyrażeń języka polskiego oraz przykłady nawet z bytomskiego podwórka, nie przyjmujesz ich do wiadomości. Nie podejmujesz dyskusji, ale wyzywasz, drwisz z mojej wiedzy nie wiedząc kim jestem.

Teraz masz szansę aby na forum wytłumaczyć po co rzucili racę, Po co, mimo ostrzeżeń wbiegli na murawę pod sektor gości. Jak to jest, że nie widzisz, że znajdują się na terenie w którym przebywać nie powinni, a widzisz trajektorię kuli.
Podajesz się za eksperta balistycznego i znasz jednoczesnie stan odczuć policjantów na stadionie - ekspert telepata czy co ?. Skąd wiesz, że nie było rykoszetu od murawy - widziałeś na nakręconym telefonie filmie ?

Kto Ci zabrania podjąć rzeczową dyskusję ?.
Co sądzisz o mordercach każących się nazywać panami kibicami i ich wykorzystywaniu do celów politycznych ?.
Ja twierdzę, że Komorowski jako urzędujący prezydent w tym kontekscie ma gorzej. Nie może tolerować burd stadionowych bandytów. Inni kandydaci w myśl " wróg mojego wroga jest moim przyjacielem", gotowi są podpisać nawet kontrakt z diabłem.

PS. Jeśli nie odpowiada Ci wikipedia, mogę Ci podesłać literaturę Teun van Dijk'a

Wiesz co, nie chce mi sie tłumaczyć przed tobą po co ktos rzucał race, biegał tam gdzie biegać nie powinien etc. etc. trwaj sobie przy swoich pogladach i pozwol ze ja bede trwal przy swoich, bez wzajemnego obrazania sie. Nie mam za bardzo czasu ani ochoty na taka dziecinade jaka proponujesz. Zycze tobie tylko jednego - zeby nigdy nie spotkalo ciebie ani nikogo z twojej rodziny cos takiego co spotkalo tego chłopaka, jego rodzine, a w szczegolnosci jego syna. Jesli zgadzasz sie aby wtargniecie na murawe stadionu (czego nie kwestionuję) bylo przyzwoleniem na strzelanie do czlowieka jak do kaczki to jest to twoja sprawa. Jesli odpowiada ci zycie w panstwie w ktorym policja uzurpuje sobie prawo do strzelania do ludzi bez ostrzezenia ,w sytuacji, nie powiem ze banalnej, ale na pewno nie starzajacej zagrozenie zdrowia lub zycia - twoje prawo. Pamietaj jednak ze nastepnym razem moga zaczac strzelac do ciebie za to ze przekroczysz predkosc na drodze, no bo w takiej sytuacji tez przeciez spowodujesz zagrozenie zdrowia lub zycia innych. Chlopak zastrzelony w Knurowie nie jest pierwsza ofiara nieprofesjonalnego dzialania policji. Rządzący tym krajem utworzyli jakis czas temu termin "kibol" i podpinają pod to wszystkich i wszedzie, bo tak jest im wygodnie. Media zamiast przedstawiac bezstronnie fakty, jedyne co robia to szukaja sensacji i ukazuja wszystko tak jak jest im i ich mocodawcom najwygodniej. Polska stala sie krajem patologii spolecznej, w ktorej uczciwie pracujacego czlowieka karze się nakładajac na niego podatek, a bezrobotnego lenia dotuje sie zasilkiem. Politycy uwiklani co chwila w jakas afere kręcą lody na grube mln zlotych, istnieja firmy ktore zajmuja sie na potezna skale wyludzeniami podatku vat, ale jak przedsiebiorca nie ma na tyle dochodu zeby zaplacic 1,1 zł daniny pod nazwą ZUS, staje sie natychmiast wrogiem publicznym numer 1, ktorego trzeba złupić i doprowadzic do bankructwa, byle szybciej. Sluzba zdrowia dziala na zasadzie znajomosci, zdobyc prace w jakimkolwiek urzedzie bez znajomosci i plecow w postaci ciotku, wujka, znajomego jest niemozliwe. Zamiast tego oferuje sie ludziom po szkole zarobki na poziomie 2 tys zł brutto i wspiera becikowym w kwocie 1 tys zł. To jest smiech na sali w jakim panstwie my zyjemy, a wszystkie dzieki sitwie "magdalenkowej" która łupi obywateli od 25 lat.

Teraz tyle takich rzeczy nie słyszę, ale za ministra Kwiatkowskiego co chwilę było słychać o nowych uprawnieniach Policji, urzędników i nowych obowiązkach obywateli. Mam wrażenie, że PO to partia do obrony interesów Wielkich Korporacji a to jakoś tak wprost kojarzy mi się ze wzmacnianiem resortów siłowych, większą inwigilacją obywateli itp. Może dlatego, że Korporacje mają niedemokratyczne struktury a pacyfizmu należy szukać w demokracji.

Ktoś mi wszedł w rolę...tylko nie wiem czy to Pan Zorro czy Passphrase?
A co do tematu.To Komorowski ma się gorzej bo ludzie(zwłaszcza młodzież)zaczyna patrzeć na pewne sprawy oczyma Pawła Kukiza czy JKW

Sir napisał:

Bandyta – osoba dokonująca napadów lub morderstw, przestępca.
pl.wikipedia.org/wiki/Bandyta
Określenie to pasuje jak ulał do bandy osobników w kapturach, którzy biegną w kierunku innych z zamiarem napaści i zadaniu uszczerbku na ich zdrowiu / życiu - czyli popełnieniu przestępstwa.

Cóż za "twórcza" interpretacja terminów: "dokonująca" = "z zamiarem" hehe