TEMAT:

Tak zdecydowali wyborcy - żadne ugrupowanie nie zdobyło takiej ilości...

Czytaj więcej...

Liczyłem na to, że bytomski PIS zachowa co najmniej "neutralność". Bytom już raz był rządzony przez koalicję PO i PiS. Przypomnę, że Koj był prezydentem a Krawczyk przewodniczącym Rady Miejskiej. Skutkowało to uchwaleniem wielu uchwał niekorzystnych dla bytomian. Nie wspomnę o skali obsadzania "swoimi" ludźmi zarządów spółek miejskich (np. BPK).

Nieprawda, że "Większość w radzie mogą zbudować tylko trzy kluby: KO, PiS i BIS. Możliwych jest kilka konfiguracji:
1. KO+PiS (16 mandatów),
2. KO+BIS (15 mandatów),
3. PiS+BIS (13 mandatów)."
Moim zdaniem jest jeszcze czwarta możliwość zbudowania większości w radzie:
KO (9) + SBB (2 + 1 z BIS) + WB (1) = 13 mandatów.

A Durczok to w Bytomiu mieszka?
A ten cały KOD - trzeba było wystawić kandydata do wyborów, banda anonimowych zadymiarzy.

Dziwny ten tekst redakcyjny - jakby bytomski.pl wchodził powoli w buty Życia Bytomskiego, które teraz może będzie gazetą opozycyjną do władz ? Brzmi jak zaklinanie rzeczywistości i koncert życzeń. Kochana Redakcjo - daj ludziom szansę na własne oceny. Po owocach ich poznamy...

Durczok to ten molestujący dziennikarz z TVN-u? Nie interesuje mnie co ma do powiedzenia ktoś taki.

Bytomski.pl już od dawna przestał być medium apolitycznym.
Neutralność i obiektywizm?Hmmm...nie dziękujemy.

71hanysek napisał:

Bytomski.pl już od dawna przestał być medium apolitycznym.
Neutralność i obiektywizm?Hmmm...nie dziękujemy.

A co w tym tekście jest nieobiektywnego? Już podczas referendum PiS i PO były przeciwko Bartyli, więc trudno oczekiwać, że po wyborach Wołosz lub Janas zwrócą się do BIS o zawarcie koalicji. Jedyna inna realna opcja, to rządy mniejszościowe, ale wówczas ciężko by było o prawdziwe reformy. Większość PiS w sejmiku też utwierdza o słuszności obecnego wyboru.
Dobrze, że się porozumieli i choć raz Bytom dał pozytywny przykład.

Wołosz tez byl przeciwnikiem Koja kilka lat temu, do tego stopnia iz nawet o ile dobrze pamietam zlozyl doniesienie do prokuratury w kwestii nieuzasadnionego zadluzania miasta. I co ? I w noc po wyborach zapomniał o ideałach sprzedał się na stołek wicka. Nie pamiętacie. Pierwowzór Kałuży.

71hanysek napisał:

Bytomski.pl już od dawna przestał być medium apolitycznym.
Neutralność i obiektywizm?Hmmm...nie dziękujemy.

Hanysku, ten tekst nie jest zwykłym artykułem, lecz felietonem, który z definicji jest subiektywny, bo ma na celu przedstawienie prywatnej opinii autora. Forum z kolei jest do tego, aby prowadzić polemikę i np. jak pan Waldemar, stwierdzić, że autor felietonu nie ma racji.

Moim zdaniem porozumienie KO i PiS na ten moment jest najlepszym rozwiązaniem dla Bytomia. Zobaczymy jak ten układ sprawdzi się w praktyce, ale mamy dopiero trzeci dzień rządów nowej ekipy w Bytomiu, więc nie mieli jeszcze okazji, by się czymkolwiek wykazać. Jeśli nowa władza będzie podejmować głupie decyzje, to na Bytomskim przeczytasz też subiektywne felietony, w których będzie za te decyzje krytykowana. To tylko kwestia czasu.

Realnie patrząc na to co zrobila ekipa Bartyli przez ostatnie 6 lat wcale sie nie dziwie ze nikt z nimi nie chce rozmawiac i są odcięci od wszystkiego. Osobiscie nie dałbym im w zarządzanie nawet pudełka zapałek. Pytanie powstaje tylko inne - czy aktualna nowa/stara bedzie lepsza ? Czas pokaże.

MephiR napisał:

71hanysek napisał:

Bytomski.pl już od dawna przestał być medium apolitycznym.
Neutralność i obiektywizm?Hmmm...nie dziękujemy.

Hanysku, ten tekst nie jest zwykłym artykułem, lecz felietonem, który z definicji jest subiektywny, bo ma na celu przedstawienie prywatnej opinii autora. Forum z kolei jest do tego, aby prowadzić polemikę i np. jak pan Waldemar, stwierdzić, że autor felietonu nie ma racji.

Moim zdaniem porozumienie KO i PiS na ten moment jest najlepszym rozwiązaniem dla Bytomia. Zobaczymy jak ten układ sprawdzi się w praktyce, ale mamy dopiero trzeci dzień rządów nowej ekipy w Bytomiu, więc nie mieli jeszcze okazji, by się czymkolwiek wykazać. Jeśli nowa władza będzie podejmować głupie decyzje, to na Bytomskim przeczytasz też subiektywne felietony, w których będzie za te decyzje krytykowana. To tylko kwestia czasu.

MephiR nie jestem na tym forum obecny od wczoraj,więc nie tłumacz mi "oczywistej oczywistości".Ton waszych wszystkich publikacji od kilku lat jest jednostajny i tendencyjny.Wasza nieskrywana sympatia do ludzi typu pan Wołosz czy pan Bieda jest ogólnie znana...zaś niechęć do Bartyli(może i w wielu przypadkach uzasadniona) aż nadto dominuje w waszych publikacjach.Cytując klasyka-"Przypadek?Nie sądzę".
Liczę na równie subiektywne felietony za czas jakiś...bo jak sam wspomniałeś "To tylko kwestia czasu".Pozdrawiam.

PYRRUSOWE ZWYCIĘSTWO WOŁOSZA....


Tej jedynej w Polsce koalicji POPiS w Bytomiu nie chciał nikt.
PiS - bo niby jaki by miał w tym interes ?
PO - no przeczytajcie sami (poniżej).


Więc Wołosz, pozbawiony wsparcia z PO, marszałkostwa wojewódzkiego, szczebla rządowego, musi się wspiąć na szczyty geniuszu, by czegokolwiek w Bytomiu dokonać.


A przecież to wszystko było do przewidzenia.


www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/internation...1dYy?ocid=spartandhp

zapytam tylko jakie to ma znaczenie dla miasta?? od wielu lat w Bytomiu ze wszystkich stron słychać, że zamiast się skupić na dobru miasta to uprawiana jest polityka ogólnopolska i to z ul. Wiejskiej, że każda z dużych partii realizowała coś pod działania centrali w Warszawie. Obecnie w Bytomiu mamy tzw. porozumienie techniczne w celu miejmy nadzieję sprawnego zarządzania miastem. (nie) formalna i (nie) koalicja KO PiS i co z tego??? Znowu jest komuś źle z tego powodu, że w Bytomiu chce się uprawiać politykę bliższą naszemu miastu niż ul. Wiejskiej w Warszawie??? No bez sensu. Dla mnie to działanie p. Wołosza pokazuje, że być może chce on zrobić coś dla miasta i ja osobiście dam mu taką szansę. Wszak bezpośrednio na jego ręce spoglądać będą ludzie z PiS-u a powiem więcej może z tej współpracy wyjdzie coś konstruktywnego dla Bytomia i to jest najważniejsze a z pewnością ważniejsze od sztywnego spoglądania na lewą, centralną czy prawą stronę ogólnopolskiej sceny politycznej. To przecież ma być polityka miasta a nie polityk krajowa. Po za tym z kim p. Wołosz ma budować koalicję?? z ludźmi po p. Bartyli??? żeby mu zarzucono dalsze zamiatanie spraw pod dywan??? Nie tędy droga. Ja p. Wołoszowi daje szansę niech się wykaże w tych niełatwych czasach mam na myśli śmieci, dalszy brak inwestorów i brak rozwoju.
Na całe szczęście to nie cyrk p. Durczoka, który nie jest naszym samorządowcem a interesuje go w większości polityka krajowa. Wiec niech zajmie się polityką krajową a nie samorządową, gdzie m.in. zażartej walki o in vitro, sądy się nie toczy bośmy są za malućcy.

Po pierwsze - fajnie, że polityka krajowa przestała się mieszać w Bytomskie sprawy. Na górze się żrą PiS z PO jak Tutsi i Hutu w Rwandzie. Nam walk plemiennych wystarczy.
BiS i WB czyli quasi-PSL w Bytomiu jak wykazałem we wcześniejszych postach również nie jest żadnym rozwiązaniem dla miasta.