TEMAT:

Wojewódzki Szpital Specjalistyczny nr 4 w Bytomiu to jedna z najprężniej działających tego typu placówek w naszym mieście. Tym razem szpital organizuje bezpłatne badania, które pomogą wykryć tętniaka aorty brzusznej. Warto skorzystać, bo to częsta przyczyna nagłej śmierci.
Darmowe badania będą prowadzone 8 grudnia. Chcąc z nich skorzystać, trzeba najpierw umówić się telefonicznie pod numerem 32 396 42 00 lub 32 396 46 88 (od poniedziałku do piątku w godzinach 9-14). W trakcie rozmowy zostanie przeprowadzona krótka ankieta, po której dowiesz się, czy kwalifikujesz się do badania.

- Spodziewamy się, że przebadamy większość mężczyzn, bo tętniaki częściej występują u nich, niemniej panie z grupy podwyższonego ryzyka też mogą się przebadać. Szacujemy, że przebadamy tego dnia ok od 500 do 700 osób - mówi dr Janusz Kuśmierz, kierownik Oddziału Chirurgii Naczyniowej i Ogólnej WSS nr 4 w Bytomiu.
Grupa największego ryzyka to osoby powyżej 65. roku życia, u których występuje otyłość, nadciśnienie tętnicze, uzależnienie od papierosów, podwyższony poziom cholesterolu lub trójglicerydów, czy choroba niedokrwienna serca.
Badania mogą uratować ci życie, więc jeżeli sam się do nich nie kwalifikujesz, to przekaż informację bliskim. Tętniak aorty jest bardzo niebezpieczny i często prowadzi do nagłej śmierci. Początkowo nie daje objawów, a potem często jest mylony z chorobami kręgosłupa. Dlatego tak ważna jest profilaktyka.

Dla osób po 65 roku życia.... Tylko że najpierw trzeba dożyć tego wieku. W przeciągu ostatniego 1,5 roku z mojego otoczenia na tamten świat wybrało się 3 moich rówieśników. Żaden nie miał 40 lat. Wszyscy na zawał.

Jawor napisał:

Dla osób po 65 roku życia.... Tylko że najpierw trzeba dożyć tego wieku. W przeciągu ostatniego 1,5 roku z mojego otoczenia na tamten świat wybrało się 3 moich rówieśników. Żaden nie miał 40 lat. Wszyscy na zawał.

Mój sąsiad, też tętniak 42 lata. Prosimy o taką akcję również dla młodszych osób. Przy takim stresie w jakim się obecnie żyje, to naprawdę się przyda. I po co taka akcja?, badania powinny byc dostępne przez cały rok, a nie raz do roku.

Ci którzy decydują o tego typu akcjach to najczesciej słodko pierdzący w mediach krawaciarze i inne świszczypały. Czy to trzeba być jakoś wybitnie inteligentnym żeby wpaść w koncu na to że o wiele tańsza w skali całej służby zdrowia jest zwykła profilaktyka niż pozniejsze leczenie ? Badania tylko dla osob po 65 roku życia. W myśl tej akcji lepiej w skali globalnej służby zdrowia jest zdiagnozować 70 letniego emeryta ktoremu statystycznie pozostało 10 lat życia niż 30 czy 40 latka który dzięki temu że udałoby się wykryć takie schorzenie mógłby przez kolejne kilkadziesiąt lat pracowac i odprowadzać podatki oraz składki na ZUS. Przecież to jest debilizm do kwadratu.
Nie żebym był przeciwko osobom starszym czy emerytom - absolutnie, oni również powinni mieć na podstawie wypracowanych lat i odprowadzonych składek prawo do profilaktyki i leczenia, ale nie należy zapominać ze to ludzie w wieku produkcyjnym - pracujący i odprowadzający składki tak naprawde utrzymują emerytów (mam na mysli oczywiscie szerokie patrzenie w skali całego państwa).