Złe porównanie. Stadion z jedną trybuną będzie całkowicie spełniać bieżące potrzeby klubu, a droga urywająca się w polu już niezbyt spełnia swoją funkcję.
Na dzień dzisiejszy Polonia nie potrzebuje widowni na 8500 miejsc, lecz jednej trybuny na góra 1500-2000 widzów oraz porządnego zaplecza klubowego itp. Nie ma różnicy, czy przy Olimpijskiej będzie jedna trybuna, czy trzy, ale dwie z nich ustawicznie będą puste. Lepiej te dwie-trzy trybuny wybudować wtedy, gdy rzeczywiście będą potrzebne.
No i jeszcze jedna kwestia - ile Polonii może zająć powrót do Ekstraklasy? Minimum 4 lata, a realnie patrząc pewnie z 10. Jaka jest pewność, że obiekt, który dziś spełnia wymogi licencyjne będzie je dalej spełniać za 10 lat? PZPN od lat ciągle ponosi poprzeczkę i jeśli dziś wybudujemy stadion na 8500 miejsc, to gdy Polonia wróci na szczyt może się okazać, że trybuny trzeba rozebrać, bo PZPN będzie wymagać obiektów na minimum 15 tysięcy krzesełek. Stać nasze miasto na takie ryzyko?
I to jest to co wielu próbowało powiedzieć od początku. Bez sensu jest budować mega trybuny na 8500 miejsc jeżeli przez wymogi licencyjne PZPN skończą jak "żagiel".
Chciałbym też poznać dokładną treść aneksu podpisanego 29 września przez b. prezesa Cieńciałę. Bez rozliczenia tych wydatków nie powinno być mowy o dalszej rozbiórce istniejących trybun i dalszych prac na stadionie Polonii Bytom.
Podsumowując Polonia potrzebuje:
1. Szatni, budynku klubowego i szkółki piłkarskiej dla młodzików
2. Pieniędzy i sponsora na bieżącą działalność
3. Rozliczenia wierzycieli i długów na około 10-15 mln złotych (to zadłużenie Bytomskiego Sportu).
4. Kalkulacji czy bardziej opłacalna będzie kontynuacja i męczenie się kolejne lata w IV lidze ledwo wiążąc koniec z końcem czy start od A klasy na zero.
5. Po spełnieniu w/w warunków budowy nowego stadionu poczynając od trybuny głównej połączonej z budynkiem klubowym. Mniejszy stadion = mniejsze długi za utrzymanie się w niższych ligach.
Koszty utrzymania takiego 8 tysięcznika to około 5-6mln złotych rocznie. Miasta Bytom na taki wydatek nie stać. Zakładając nawet awans z IV ligi do ekstraklasy bez problemów sezon w sezon to kosztowo wygląda to tak:
IV liga - koszt budowy stadionu - około 30mln złotych + koszt utrzymania 5mln = 35mln
III liga - koszt budowy - około 30mln złotych + koszt utrzymania = sumarycznie 70mln
II liga - koszt utrzymania stadionu już może lekko wzrosnąć do 5,3mln = 75.3 mln
I liga - koszt utrzymania stadionu ~ około 80mln sumarycznie
Ekstraklasa - dostosowanie do wymogów licencyjnych, prace utrzymaniowe - koszty montażu dodatkowych bramek, systemów około 20 mln plus 5,4 za roczne utrzymanie obiektu. Razem mamy 100mln złotych w ciągu 5 lat na sam stadion. Nie licząc tego, że piłkarze muszą zarabiać bo inaczej uciekną z klubu i cały plan weźmie łeb, trener musi coś dostać a im wyższa liga tym koszty rosną. Koszt utrzymania ekstraklasowego klubu to około 30mln złotych rocznie. Pierwszoligowy kosztuje 15mln i te kwoty należy dodać do kosztów utrzymania stadionu.
Piłka nożna to jak wykazałem bardzo drogi sport i bez sponsora miasto tak biedne jak Bytom mające zaledwie 400-500mln złotych na inne wydatki niż oświata nie jest w stanie takich kosztów udźwignąć.
Sponsor nie przyjdzie jak zobaczy stadion. Sponsor się zjawi wtedy kiedy prezes firmy będzie wiedział na co wydaje pieniądze, będzie miał nad wydatkami pełną kontrolę i będzie przede wszystkim widział klub zbudowany na zdrowych zasadach - bez zbędnych zobowiązań.