Niech mieszkańcy zdecydują cy chcą stadion, lodowisko czy inną inwestycję za taką kasę. Młodziki maja boisko a tylko zaplecza socjalnego brakuje a z lodowiskiem jest już gorsza sytuacja co nie zmienia faktu że za ponad 40 mln zł można uszczęśliwić więcej mieszkańców miasta bo z tych inwestycji będzie korzystał mniej niż 1% mieszkańców miasta. Dla mieszkańców ważna jest alternatywna droga z Szombierek do Centrum Bytomia, Łagiewniki - Bytom czyli tzw BCTka. Oczywiście idąc schematem działania Bartyli przez kolejne lata będzie się toczyć dyskusję i spory na temat wyższości hokeja (Wołosz) a piłki (Bartyla). Prawda jest taka że w tej kondycji finansowej miasta nie ma miejsca na inwestycje w sport bo ważniejsza jest infrastruktura drogowa, mieszkaniowa niż stadion na który przychodzi 500 osób. Główny deptak miasta wygląda jak po nalocie, okoliczne uliczki i skwery to meliny, Wołoszowy miejski basen to relikt PRL ale ambicja miasta jet posiadanie stadionu lub lodowiska? Zróbcie coś dla ludzi a nie dla patologicznych środowisk. Więcej ludzi skorzysta z owych dróg, ścieżek rowerowych, wyremontowanych głównych chodników w centrum miasta? Na każdym rogu w mieście śmieci, syf, psie gówna, smród, menelstwo i nikt tego nie widzi.... bo ważniejsze są inwestycje pseudo sport który przyciąga minimalny % mieszkańców. Zarówno działki a których mieści się obecny stadion jak i lodowisko wraz z bocznym placem powinny zostać wykorzystane jako deweloperka a nie na budowę obiektów sportowych. Za te pieniądze z tych terenów budować dopiero obiekty sportowe.
PS
Wielkie gratulacje dla mieszkańców wieżowców przy "nowej" Biedronce w Szombierkach za własnoręczne uprzątniecie syfu którego miasto, radni, SM, bytomska SM nie dostrzegały. BYTOM TO NIE HASIOK ładnie brzmiało podczas kampanii na FB i a lewych profilach społecznościowych Typowego Bytomianina itp. BRAWO DLA WAS!!!