TEMAT:

Mieszkanka Chorzowa prowadząca volkswagena zderzyła się z tapczanem, zrzuconym tuż przed maską jej samochodu z wiaduktu na alei Jana Pawła II. Sprawców tego idiotycznego czynu poszukują bytomscy funkcjonariusze.

Dzisiaj krótko po północy z dyżurnym bytomskiej komendy skontaktowała się 28-letnia mieszkanka Chorzowa, która jadąc volkswagenem passatem aleją Jana Pawła II pod wiaduktem prowadzącym pod ul. Chorzowską, nagle zobaczyła spadający tuż przed maską jej samochodu sporych gabarytów przedmiot. Chorzowianka nie zdołała w porę wyhamować i uderzyła w ten przedmiot, uszkadzając przód pojazdu. Wezwani na miejsce policjanci z drogówki stwierdzili, że przedmiotem zrzuconym z wiaduktu był stary tapczan. Osoby, które dopuściły tak niewyobrażalnie głupiego wybryku, są teraz poszukiwane przez bytomskich mundurowych. Już za samo narażenie na niebezpieczeństwo innej osoby, grozi im do 3 lat wiezienia.

Wszystkie osoby, które mogą pomóc w ich ustaleniu prosimy o kontakt osobisty z funkcjonariuszami z KMP w Bytomiu przy ul. Powstańców Warszawskich 74 lub telefoniczny pod nr. telefonu (32) 388 82 00. Informację można również przekazać do najbliższej jednostki dzwoniąc pod nr. telefonów alarmowych 112 i 997.

Ja może coś powiem i sprostuje bo nie znam źródła tej informacji, która jest napisana wyżej - znam natomiast sprawe ze strony "naocznej"...
Otóż wszystko sie zgadza, Pani w VW i uderzenie co skutkowało unieruchomieniem pojazdu pod wiaduktem w miejscu nie oświetlonym - ale tylko to sie zgadza. Prócz tapczana było kilka innych rzeczy jak palety i różne elementy, które z dużym prawdopodobieństwem zostały zgubione (wypadły) z samochodu ciężarowego w tym właśnie miejscu.
Żadni sprawcy, żadne wybryki chuligańskie, które były brane pod uwage jako skutki tego zdarzenia. Najpierw na miejscu zjawili sie f-sze prewencji - później dopiero drogówka... o mojej skromnej osobie nie wspomne

Informacja taka jak wyżej nadal krąży w serwisach:
Onet.pl

Bo teksty wychodzą z KMP Bytom i w tym wypadku ciężko je zweryfikować dokładnie