Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1

TEMAT:

Kto mieczem wojuje... 2018/10/28 23:44 #181606

Oświadczam, że jestem przeciwnikiem brudnej kampanii, a zwłaszcza ataków na rodzinę, zwalczam hejt, sam odnoszę się do faktów, a nie wyobrażeń.

Z ogromnym niesmakiem przyglądam się działaniom, które przypominają mi czasy Urbana, Goebbelsa, a które od pewnego czasu podejmuje pewien portalik, nota bene spoza Bytomia. Jak widzę, są to działania zsynchronizowane ze sztabem Bartyli, bowiem nie jest przypadkiem, że pewien kłamliwy artykuł został opublikowany 28 października, po godzinie 20.00, a będący jego konsekwencją filmik Bartyli godzinę później.

Jak zawsze będę szedł pod prąd, ale nie lubię kłamstwa. Zadałem sobie nieco trudu i przejrzałem stronę "Typowy Bytomianin", jak również strony kontrkandyta. Nie znalazłem żadnego ataku na rodzinę urzędującego prezydenta. Nie odnoszę się do komentarzy, bo tam każdy może napisać wszystko, no chyba, że jak u autora filmiku, wszyscy przeciwnicy są blokowani. Nie znalazłem też informacji, które nie miałyby odniesienia w rzeczywistości Bytomia z lat 2012-2018. Mam więc wrażenie, że chodziło o wzbudzenie litości względem "gospodarza" Parkowej, a niechęci do jego kontrkandydata. A po drugie odwrócenie uwagi od tego co najważniejsze od Bytomia, od jego katastrofalnej sytuacji, za którą odpowiada tylko i wyłącznie el presidente. Po co rozmawiać o pomysłach na Bytom, o programach, jak można popłynąć na emocjach. Niestety, kłamstwo ma krótkie nogi, a kto miecze wojuje...

A na koniec trochę historii. Nie pamiętam reakcji Bartyli, na tony kłamstw, oszczerstw i pomyj, które wylewane były na mnie i na moją rodzinę w czasie kampanii referendalnej, której był twarzą. Czyżby podwójna moralność??

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Kto mieczem wojuje... 2018/10/29 00:18 #181608

Jeszcze kilka takich ,,oświeconych" tekstów i oddam głos Bartyli...

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Kto mieczem wojuje... 2018/10/29 21:45 #181641

Oświadczam, że jestem przeciwnikiem brudnej kampanii, a zwłaszcza ataków na rodzinę, zwalczam hejt, sam odnoszę się do faktów, a nie wyobrażeń.

Panie Prezydencie,

Jako użytkownik tego forum, który został (obok użytkownika angel) nazwany przez Pana na Facebooku "trollem" w związku z publikacją postu o "Typowym Bytomianinie", nie mogę się niestety zgodzić z twierdzeniem, że odnosi się Pan do faktów i zwalcza hejt. Niestety, nie ustosunkował się Pan do żadnego z dwóch tematów dotyczących fanpage hejtujących Prezydenta Bartylę w sposób merytoryczny. W zamian za to zarzucił mi Pan, że "nie chcę dobrze dla Bytomia", określił Pan aktualnie urzędującego prezydenta "nieudacznikiem", a także określił mnie Pan „życzliwym” i „zatroskanym” (umieszczając i jedno, i drugie określenie w cudzysłowie, sugerując, że kierują mną jakieś niecne pobudki, mimo że w moim poście nie było agitacji na rzecz któregokolwiek z kandydatów, a wręcz przeciwnie - o obu powiedziałem, że wybór w drugiej turze mamy "doskonały").
Źródło: www.bytomski.pl/forum-bytomia/piotr-koj/...-jak-janusz-n#181522

Równocześnie prowadzone przez Pana profile "Bytom 2054" oraz "Jak zmieniał się Bytom" nie są, niestety, wolne od hejtu. Zresztą nawet w treści posta inicjującego ten temat pisze Pan o metodach "Urbana, Goebbelsa". Porównanie kogokolwiek w tym kraju do jakiegokolwiek zbrodniarza hitlerowskiego jest szczególnie nietaktowne (co Pan, jako historyk, na pewno wie najlepiej). Także Prezydenta Bartylę nazywa Pan "el presidente" (jakby był jakimś bossem kolumbijskiego kartelu narkotykowego) czy "pinokio". Przykro mi, ale jest Pan przykładem hejtu (może nie o takiej skali, jak na portalach, o których Pan pisze, ale jednak) w bytomskiej polityce.

Z ogromnym niesmakiem przyglądam się działaniom, które przypominają mi czasy Urbana, Goebbelsa, a które od pewnego czasu podejmuje pewien portalik, nota bene spoza Bytomia. Jak widzę, są to działania zsynchronizowane ze sztabem Bartyli, bowiem nie jest przypadkiem, że pewien kłamliwy artykuł został opublikowany 28 października, po godzinie 20.00, a będący jego konsekwencją filmik Bartyli godzinę później.

Nie do końca się zgodzę - idąc tym tropem, w całą sprawę zaangażowany był również pan Mariusz Wołosz, który swoją odpowiedź na filmik Prezydenta Bartyli opublikował niecałą godzinę później. Wystarczy porównać godziny na fanpage'ach obu kandydatów.

Po co rozmawiać o pomysłach na Bytom, o programach, jak można popłynąć na emocjach. Niestety, kłamstwo ma krótkie nogi, a kto miecze wojuje...

Niestety, brak rozmowy o pomysłach na miasto to jest faktycznie poważny problem. Tak samo jak to, że - kiedy już przebija się jakikolwiek temat w kampanii zamiast hejtu - to zawsze jest to polityka śmieciowa. Oczywiście, jest to obecnie zdecydowanie najważniejszy problem do rozwiązania, tym niemniej jako wyborca chętnie posłuchałbym np. o pomysłach na edukację, czy służbę zdrowia (zwłaszcza że jeden kandydat jest dyrektorem szpitala, a drugi chwali się w swojej gazetce wyborczej, że dał ponad 20 milionów na Szpital Specjalistyczny nr 1 przy ul. Żeromskiego). Trochę szkoda, że do programu każdego z kandydatów trzeba się niejako "dokopywać" gdzieś w odmętach internetu, a nie że "atakują nas" (pozytywnym sensie, oczywiście) ze wszystkich stron swoimi pomysłami na Bytom.

A na koniec trochę historii. Nie pamiętam reakcji Bartyli, na tony kłamstw, oszczerstw i pomyj, które wylewane były na mnie i na moją rodzinę w czasie kampanii referendalnej, której był twarzą. Czyżby podwójna moralność??

Już 6 lat minęło, także dokładnie tamtej kampanii nie pamiętam, ale jeśli rzeczywiście atakowano Pana rodzinę, to jest to przekroczenie granicy. Zawsze i w przypadku każdego. Stąd też nie dziwię się Prezydentowi Bartyli i nie dziwiłbym się Panu.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • Strona:
  • 1
Bytomski.pl - 2019 - Wszelkie Prawa Zastrzeżone