TEMAT:

...

Czytaj więcej...

Brak słów.
Czekamy na stadion rok 2085 pewnie realny.

Maciej napisał:

Brak słów.
Czekamy na stadion rok 2085 pewnie realny.

Kosztem innych inwestycji mogą stadion postawić.
Trudno zrozumieć postępowanie radnych PISu , czyżby szykuje się kolejna kadencja dla Bartylii ?

Nie przyglądałem się sesji. Ktoś się z radnych wyłamał czy podjęli wspólną decyzję?

Ludzie jaki qrfa stadion???
Żaden nowy stadion nie powstanie jeszcze przez dłuuuuugie lata.Ja pogodziłem się z tym faktem jakiś czas temu,a wy dalej trzepiecie pianę.
Tu chodzi o funkcjonowanie klubu,który ma po niefortunnych rządach wrócić do normalności...

To nie jest żaden klub tylko prywatny folwark Bartyli do wyciągania kasy z miasta - no chyba że jest nowa dyscyplina sportowa - ciąganie kasy...

71hanysek napisał:

Ludzie jaki qrfa stadion???
Żaden nowy stadion nie powstanie jeszcze przez dłuuuuugie lata.Ja pogodziłem się z tym faktem jakiś czas temu,a wy dalej trzepiecie pianę.
Tu chodzi o funkcjonowanie klubu,który ma po niefortunnych rządach wrócić do normalności...

Polonia istniała by bez bytomskiego sportu i dobrze o tym wiesz.
Największym błędem jest pozostawienie Polonii w łapach tego towarzystwa - dopóki kibice nie zrobią z nimi porządku to PB będzie pikować w dół, a zadłużenie ciągnąć się za nią już w nieskończoność.
Odpowiedz mi Hanysek, dlaczego tak ich popieracie? Co oni wam dają/obiecują, że stoicie za nimi murem - dla mnie to jest niepojętne. Proszę o konkretne wytłumaczenie bez spin.

Camp Nou oraz Neymara i Ronaldo w najbliższym okienku transferowym...

71hanysek napisał:

Tu chodzi o funkcjonowanie klubu,który ma po niefortunnych rządach wrócić do normalności...

O jakiej normalności można tu mówić? Polonia będąc w rękach miasta będzie cały czas zależna od polityki. Dziś kibicom udało się ją obronić, ale sytuacja może się powtórzyć za kilka miesięcy. Radni PiS udzielili swojego poparcia warunkowo. Jeśli w sprawie wyjdą na jaw nowe fakty, które będą świadczyć o złym zarządzaniu spółką, to Rada Miejska może znów zadecydować o likwidacji Bytomskiego Sportu. W dodatku na jesieni odbędą się wybory. Jeśli jakimś cudem Damian Bartyla ich nie wygra i władzę w mieście przejmie inny obóz polityczny, to historia znów może się powtórzyć i nowa ekipa zlikwiduje spółkę razem z drużyną Polonii.

Politycy nie mają takiej władzy nad Szombierkami, Silesią i innymi klubami w Bytomiu. Może nie mają one tyle kasy, co Polonia, ale przynajmniej ich przyszłość nie zależy od tego, kto akurat rządzi w mieście. Kibice powinni się zastanowić nad tym, czy naprawdę chcą co kilka miesięcy urządzać awantury na sesjach, żeby pilnować bezpieczeństwa swojej drużyny.

PiS jak to często bywa wiedział co robi i obrał dobrą, cwaną strategię. Nie oszukujmy się - ani zagłosowanie za likwidacją BS więc i Polonii, ani tym bardziej przekazywanie na tą spółkę grubych milionów nie byłyby popularnymi decyzjami.
Jeżeli komuś się wydaję, że klub o prawie stuletniej tradycji i wielkich sukcesach to dla wielu pokoleń kibiców TYLKO Bartyla i spółka to się grubo myli. Tak samo twierdzenie, że osób, którym Polonia leży na sercu jest w mieście garstka, bo aktualnie na mecze IV ligi chodzi zwykle po 200-300 osób to kolejna bzdura. Tego klubu nie da się ot tak zlikwidować, to nie jest anonimowa marka tylko prawie stuletnia tradycja - powtarzam to raz jeszcze! Poza tym jeżeli nawet kluby ekstraklasowe oficjalnie przyznają, że bez pomocy samorządów nie dałyby rady istnieć to jak ma to zrobić klub będący obecnie na piątym szczeblu rozgrywek? Jednak moim zdaniem trzeba przy tym wszystkim działać z głową, bo przekazywanie na BS 8 milionów czy pensja dla prezesa rzędu 20 tysięcy to jakiś absurd.
Z drugiej zaś strony jakby nie patrzeć Polonia zawdzięcza ostatnio złą sławę i wściekłość sporej części mieszkańców jedynie Bartyli i jego wiernej kompanii, a dzisiejsze decyzje jeszcze bardziej to pogłębią. Lata szwindli, przekrętów, licznych niespłaconych do dziś zobowiązań, nieudolność w zarządzaniu czy wreszcie brak sukcesów na polu sportowym jak i każdym innym to efekt rządów w klubie jak i mieście właśnie Bartyli.
Zobaczymy jak BIS wywiąże się z pewnych uwarunkowań PiS-u i co konkretnie oznacza "modernizacja" stadionu za 35 milionów. To przecież też niemała suma.
Niewątpliwie szkoda mi pewnych inwestycji, ale błagam radnych opozycji - nie tłumaczcie się, że teraz nie dacie rady kupić drona do obserwowania wysypisk, bo nawet średnio rozgarnięty obywatel widzi, że po referendum afera śmieciowa guzik was obchodzi. Liczył się tylko zysk polityczny. Dlatego zarówno wy jak i ekipa rządząca powinniście przy wyborach zostać pogonieni jak najdalej od Bytomia. Wszystkich won!

71hanysek napisał:

Camp Nou oraz Neymara i Ronaldo w najbliższym okienku transferowym...

Konkretna odpowiedź, w sumie można było się takiej spodziewać, gdy argumentów brak. Nie zapomnij transparentu na płocie wywiesić z okazji urodzin swojego guru

Radni PiS zagrali pokerową zagrywką "czekam" położyli żetony na stół i czekają na rozwój wypadków. Oby pieniądze wystarczyły przynajmniej na spłatę zobowiązań.

Szkoda, że nie powiedzieli "sprawdzam" dając możliwość audytu i przejęcia pełnej kontroli nad BS... Ale z resztą z Duszkiem480 się zgadzam.

Co z tego, że przetrwał jak nie ma żadnych perspektyw. Brak kasy, klasy, brak piłkarzy, brak stadionu, brak ambicji. Do tego jeszcze co chwilę ratowanie przed likwidacją. Chcielibyście pracować w firmie gdzie właściciel co pół roku mówi że chce zamknąć zakład ? Jak wtedy wyglądała by wasza praca ?

To nie będzie klub tylko wegetacja. Sztuczny twór bez perspektyw. Przeciętni piłkarze będą kopać piłę żeby mieć na flaszkę. Co bardziej ambitni i lepsi będą uciekać do klubów gdzie są perspektywy na przyszłość i rozwój.
Można to porównać do pacjenta pod respiratorem. Mózg już dawno umarł, ale maszyna jeszcze klienta trzyma przy życiu. No i się nazywa że chop żyje.

A szkoda bo jeszcze parę lat temu na prawdę Polonia potrafiła sprawić wiele radości i satysfakcji. Ale jak zwykle tam gdzie wchodzi polityka kończy się sport, politycy potrafią wszystko spierd..ić.

duszek480 napisał:

Jeżeli komuś się wydaję, że klub o prawie stuletniej tradycji i wielkich sukcesach to dla wielu pokoleń kibiców TYLKO Bartyla i spółka to się grubo myli. Tak samo twierdzenie, że osób, którym Polonia leży na sercu jest w mieście garstka, bo aktualnie na mecze IV ligi chodzi zwykle po 200-300 osób to kolejna bzdura. Tego klubu nie da się ot tak zlikwidować, to nie jest anonimowa marka tylko prawie stuletnia tradycja - powtarzam to raz jeszcze!

Duszek, nie opowiadaj że ktoś ten klub chce zlikwidować, bo Polonia jako marka nadal by funkcjonowała. Nikt nie jest tak głupi żeby "zamknąć" klub. Skończyłoby się może na degradacji, ale te 200 - 300 osób i tak chodziłoby na mecze, bo dla większości z nich wymiar sportowy ma drugorzędne znaczenie. A tak, o czym pisałeś, powiększa się jedynie niechęć mieszkańców do całego środowiska kibolskiego, które działa gorzej niż górnicy w obronie kopalni. I tak miasto przy braku innych inwestycji będzie znowu robiło wszystko żeby zbudować stadion - Bartyla wczoraj wrzucił kolejną wizualizację jak to pięknie będzie wyglądał planowany od 6 lat kompleks. Skończy się tym, że stadionu i tak nie będzie, a z rewitalizacji, czy Becetki też będą nici.

Sądząc po wyniku referendum i poziomie ewentualnych konkurentów, to Bartyla ma jeszcze dwie 5-letnie kadencje na przedstawianie wizualizacji stadionu.