TEMAT:

Witam

Przed chwilą przeczytałem,ze w niedalekiej przyszłości w Bytomiu, Gliwicach, Katowicach i Tychach będziemy mogli korzystać z Uberowych "Taksówek".

Jestem pod wrażeniem, że Bytom jest na liście miast którymi ta amerykańska firma jest zainteresowana, ale na pewno sprawdzę czym się tak ludzie zachwycają

Źródło: Spider's Web

Cenniki bytomskich taksówek są już na tyle niskie,że Uber tu splajtuje

Nie jestem w temacie.Czy uber to coś podobnego do blablacar?

Na OLX.pl jest ogłoszenie o pracy dla kierowców UBERa z Bytomia - LINK

Hanysku, w uproszczeniu UBER to aplikacja, za pomocą której możesz zamawiać przewóz samochodem. Tyle, że w sensie prawnym to nie są taksówki, bo kierowcy nie posiadają licencji taksówkarskiej. Są to zwykli ludzie, którzy wykorzystują swój prywatny samochód do przewożenia ludzi. W wielu krajach pojawienie się tej usługi wywołało duże protesty taksówkarzy, dla których jest to ogromna konkurencja. Jednak rzeczywiście, w warunkach bytomskich ciężko będzie przebić ceny Rabatu, czy Onyksu.

Czyli pomysł podobny jak z blablacarem.

Nie całkiem, bo w blablakarze musisz znaleźć kogoś kto będzie jechał w żądanym przez Ciebie kierunku i powiedzmy że musisz się dostosować do godziny kierowcy. W uberze działa to dokładnie jak w korporacji taksówkowej, tyle że zamawiasz przez aplikację i płacisz przez aplikację, ostatnio będąc w Wawie jechałem kilka razy ze znajomym wspomnianym uberem, czas dojazdu kierowcy pod adres 3-5 min.
Bytom ma bardzo niskie stawki ale już Katowice są rokującym rynkiem. Ciekawe czy będzie wojna pomiędzy kierowcami ubera a taksówkarzami jak w Wawie.

okazja dobra by przypomnieć jedne z prawd podstawowych że warunkiem dobrej zmiany w transporcie ( ale nie pisowskiej ino tej, o której nauczałem byłem od dawna ) jest uzupełnienie zbiorkomu o bardzo tanie , dostępne dla każdego zawsze i wszędzie usługi taksówkowe.
a jak sie jakiemuś taksówkarzu nie podoba uberowa konkkurencya to niech sam sie przerobi na uberowca, proste co nie !?
Może tem sposobem jeszcze trochę pociągnie zanim nadjedzie konkurencya naprawdę poważna czyli auta bezkierowcowe ( oby jak najpredzej ).

Pamiętam jak kiedyś z imprezy wracaliśmy z kumplem taksówką i ten przez 20 minut wybierał "taryfę", bo "byle czym nie będzie jechał", więc w Bytomiu to raczej będzie usługa dla takich własnie ludzi. Zobaczymy jak to będzie z tymi cenami, jeżeli będą konkurencyjne to mająszansę, jeżeli będą wyższe to ludzie pojdą po kosztach.

Inna kwestia że wsiadając do Ubera ma się podobno większą kontrolę nad ceną i trasą przejazdu (będąc nieobeznanym będziemy widzieli czy kierowca jedzie najkrótszą trasą, czy też jedzie naokoło) ale w sumie zamawiając np Taxi Rabat to osobiście dopytuję o cenę i potem, gdy kierowca podaje wyższą to mam argument (zawsze działa).

Uber jeździ już legalnie (podatki) czy nadal szara strefa?

Wciąż nie do końca legalnie, ale przepisy niedługo mają wejść. Ciekaw jestem czy tak jak francuscy taksówkarze, nasi też będą palić opony na ulicach.

Opłata za tzw. trzaśnięcie drzwiami, czyli rozpoczęcie kursu, wzrosła z 5 do 7 zł. Kilometr kosztuje teraz 1,50 zł. Każda minuta - dodatkowo 0,35 zł.

Trochę drożej niż większość bytomskich taksówek, ale... "Wymagamy niekaralności i samochodu w dobrym stanie, młodszego niż 10 lat (rocznik 2006+, 5 osobowy, 4/5 drzwiowy)"

Samochody 15-20-letnie zdarzają się wśród bytomskich taksówek dość często...

Ostatnio byłem zadziwiony, bo do Daewoo Tico w barwach Taxi Rabat dołączył również VW Polo. Dziwię się, że po uzyskaniu znacznej części taksówkarskiego rynku Taxi Rabat nie dba o standard. To są po prostu za małe auta. Facet średniego wzrostu będzie miał problem z wysiedzeniem z tyłu.

Nie róbcie se jaj że ktoś na taryfie pomyka TICO - normalnie 3 świat.

Taxi Rabat w osobach 2 wlascicieli dba tylko to zeby bylo jak najwiecej pojazdow w ich "flocie", bo to oznacza wieksza ilosc biletow NBP w kieszeniach wlascicieli. A ze sa to czesto samochody w ktorych jazda urąga wszelkim normom, to inna sprawa. Ważne zeby miało 4 koła i jechalo do przodu.

Czy ktoś kogoś zmusza do jechania tym Ticem ? jednym z warunków dobrej zmiany w transporcie jest optymalizacja pojazdów, co oznacza m.in. dopasowanie wielkości pojazdu do rzeczywistego zapotrzebowania konkretnego klienta. ( Ogólnie to nie uważam Tica za optymalny pojazd na taksówkę ze wzgledu na zaniskość i nieadekwatny do maista napęd - ale tę wadę ma większość obecnych taksówek )

myszaty napisał:

Nie róbcie se jaj że ktoś na taryfie pomyka TICO - normalnie 3 świat.

Widziałem na własne oczy ale myślałem,ze to jakies jaja.